Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 10
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
być, lub też jest to prowokator, który chce poróżnić wieś z miastem.
Słowa, które on pisze, są bardzo niesprawiedliwe i obraźliwe dla mieszkańców wsi. Mieszkam na wsi od urodzenia i wiem, jak żyją rolnicy i jakie są ich problemy. Na wsi nigdy nie było gorzej niż jest w tej chwili. Szanowny panie, niech mi pan odpowie, dlaczego jest coraz więcej odłogów, czy rolnikom nie chce się pracować? Znam wielu rolników, którzy likwidują swoje gospodarstwa i szukają innego zajęcia, bo z samego gospodarstwa trudno wyżyć. Znam też wiele pięknych gospodarstw rolnych i szklarniowych na Podhalu, które jeszcze parę lat temu dość dobrze prosperowały
być, lub też jest to prowokator, który chce poróżnić wieś z miastem.<br>Słowa, które on pisze, są bardzo niesprawiedliwe i obraźliwe dla mieszkańców wsi. Mieszkam na wsi od urodzenia i wiem, jak żyją rolnicy i jakie są ich problemy. Na wsi nigdy nie było gorzej niż jest w tej chwili. Szanowny panie, niech mi pan odpowie, dlaczego jest coraz więcej odłogów, czy rolnikom nie chce się pracować? Znam wielu rolników, którzy likwidują swoje gospodarstwa i szukają innego zajęcia, bo z samego gospodarstwa trudno wyżyć. Znam też wiele pięknych gospodarstw rolnych i szklarniowych na Podhalu, które jeszcze parę lat temu dość dobrze prosperowały
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego