Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 11.01
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
Ostatniego dnia marca w restauracji Gama na Woli zastrzelono "Mańka", "Lutka" i ich ochroniarzy. Na pogrzeb bossa przyjechali członkowie grup przestępczych z całego kraju. "Klepak" spędził ten czas za kratami. Niedługo potem opuścił areszt, gdy Leszek B. wycofał swe wcześniejsze zeznania, twierdząc, że jedynym napastnikiem, którego potrafił rozpoznać jest nieżyjący "Szpak". Na szczycie Po śmierci Mariana K. Jacek zaczął niepodzielnie władać znajdującym się w rozsypce gangiem wołomińskim. Nie cieszył się jednak takim szacunkiem jak ojciec, więc nadrabiał bezwzględnością i determinacją. Przejął uruchomione jeszcze za życia "Mańka" inwestycje w całym kraju. Na Śląsku działała spółka Variette, przy pomocy której gang wyłudzał towary
Ostatniego dnia marca w restauracji Gama na Woli zastrzelono "Mańka", "Lutka" i ich ochroniarzy. Na pogrzeb bossa przyjechali członkowie grup przestępczych z całego kraju. "Klepak" spędził ten czas za kratami. Niedługo potem opuścił areszt, gdy Leszek B. wycofał swe wcześniejsze zeznania, twierdząc, że jedynym napastnikiem, którego potrafił rozpoznać jest nieżyjący "Szpak". Na szczycie Po śmierci Mariana K. Jacek zaczął niepodzielnie władać znajdującym się w rozsypce gangiem wołomińskim. Nie cieszył się jednak takim szacunkiem jak ojciec, więc nadrabiał bezwzględnością i determinacją. Przejął uruchomione jeszcze za życia "Mańka" inwestycje w całym kraju. Na Śląsku działała spółka Variette, przy pomocy której gang wyłudzał towary
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego