średniej cztery. No. No ale zda. Na to jestem spokojna. Martwię się tylko o Milenę, bo Milenie gorzej idzie, ale myślę, że też przejdzie do drugiej klasy. Co tam jeszcze o Agnieszce? No, z tym swoim chłopcem się troszkę pokłóciła, ale...</><br><who2>Przecież ona się już się chyba pogodziła, potem znowu?</><br><who1>Tak. Znaczy tutaj problem tkwi w tym, że oni się <vocal desc ="yyy"> spotykają, rozstają, kłócą. <br><br><who1>Cześć, Agnieszka. Co w szkole?</><br><who3>Cześć, mamo. Wszystko w porządku. Co prawda pisałam klasówkę z fizyki, która mi niestety nie poszła.</><br><who1>Yyyy.</><br><who3>No nie yyy, tylko nie wiem, zobaczymy, czy że mierna albo dostateczna będzie. A jak jedyneczka