przedstawiciele Straży Pożarnej, policji, Straży Miejskiej, szpitala i sanepidu. W razie powstania zagrożenia, jest on natychmiast zwoływany. Jak dotąd taka konieczność wystąpiła z powodu powodzi w 1996 i 1997 roku.<br>- Zagrożenie, oczywiście w Nowym Targu istnieje, ale nie jest ono szczególnie wielkie - uważa szef nowotarskiej OC. - Przecież, na przykład w Tarnowie czy Puławach jest od 200 do 1200 ton amoniaku i nikt z tego powodu nie wpada w panikę. Trzeba wiedzieć jak się zachować, a przede wszystkim trzeba uciekać, a nie przyglądać się, co się stało.<br>Z pewnością, spokojniejszy sen mieszkańcom miasta może zapewnić wymiana systemu chłodzenia na lodowisku. Wprowadzenie nieszkodliwego