noty o wręcz fantastycznej popularności owych czytadeł, gotów zacząć się zastanawiać, jak to było z czytelnictwem w saskich czasach, ale związany ze statystyką optymizm mąci lektura tekstów.<br>Oto kilkanaście książek, których kolejne nakłady, przekazywane z ojca na syna, uległy zaczytaniu. Kształtowały typ umysłowości, styl życia i sposób myślenia warstwy szlacheckiej. Tłoczone przez żądnych zysku księgarzy, kupowane na jarmarkach, były tak powszechnie znane ówczesnej czytającej publiczności (a można podejrzewać, że przekazywano je również ustnie), iż oświeceniowi pisarze i publicyści musieli zacząć od ich ośmieszania i zwalczania. Wiele z tych utworów <page nr=62> cieszyło się powodzeniem w całej Europie, a wspomniana <name type="tit">Historyja o Aleksandrze</> stała