Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
że jej to wszystko, te zioła, nachodzą taką energią mądrości, że potem robi z tego herbatę i dużo więcej rozumie. I żonę wiceprezesa też rozumiała bardzo dobrze. Kobieta kobietę już tam wyczuć umie. Wiceprezesowa przyszła jednego dnia umówiona i dalej się żaliła, że to jeszcze nie to, co by chciała.
To znaczy nie tak mieszkanie urządzone, jak by sobie życzyła - Elżbieta jej przytaknęła (oj skąd ona to znała!), że nie ten samochód, że mąż jakby się postarała to by mógł coś więcej, że inni już dawno się zatroszczyli o siebie I teraz mają piękne dacze za miastem w rejonach rekreacyjnych, a tak
że jej to wszystko, te zioła, nachodzą taką energią mądrości, że potem robi z tego herbatę i dużo więcej rozumie. I żonę wiceprezesa też rozumiała bardzo dobrze. Kobieta kobietę już tam wyczuć umie. Wiceprezesowa przyszła jednego dnia umówiona i dalej się żaliła, że to jeszcze nie to, co by chciała. <br>To znaczy nie tak mieszkanie urządzone, jak by sobie życzyła - Elżbieta jej przytaknęła (oj skąd ona to znała!), że nie ten samochód, że mąż jakby się postarała to by mógł coś więcej, że inni już dawno się zatroszczyli o siebie I teraz mają piękne dacze za miastem w rejonach rekreacyjnych, a tak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego