opinia publiczna" podkreśliła, że Polacy spontanicznie poparli Amerykanów, zaś Francuzi spontanicznie wystąpili przeciw nim. Oznacza to, zdaniem pani Lalumire, coś głębszego, a mianowicie, że spontaniczne reakcje są odmienne, nie dzielimy w Unii tych samych koncepcji politycznych. Co to więc za Unia? - można zapytać, zwłaszcza że antyamerykanizm Francuzów jest doskonale znany.<br><br>Trudno było zresztą o lepszą demonstrację antyamerykanizmu, niż trochę histeryczna 20-minutowa owacja dla Michaela Moore'a na Festiwalu w Cannes dla jego Złotej Palmy otrzymanej za "Fahrenheit 9/11". Amerykanie tak bardzo wyrzekają na europejski antyamerykanizm, że nie dostrzegają - jak to złośliwie sformułował Mario Vargas Llosa, właśnie na podstawie działalności Moore'a - że