Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kuchnia
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
Maria.
Wedle dawnych obyczajów sala jadalna została wyposażona w ozdobny marmurowy bufet i takąż konsolę, przeznaczoną do ustawiania na niej tradycyjnych atrybutów sali biesiadnej - tacy i dzbana do wina. Na bufecie eksponowano najcenniejsze naczynia. Nie tylko bowiem mnogość i wykwintność potraw, ale i cała oprawa uczty świadczyły o majętności rodziny. Ucztującym towarzyszyła kapela dworska, którą pszczyńscy panowie utrzymywali do połowy XIX wieku. Później muzyków wynajmowano. Po skończonej uczcie karzeł w stroju polskiego szlachcica okadzał salę jadalną srebrną kadzielnicą wypełnioną tlącymi się ziołami i żywicą.
Po wizytach znaczniejszych osobistości kasa książęca na ich życzenie wypłacała obsłudze napiwki. Przyjemności stołu musiały być szczególnie
Maria.<br>Wedle dawnych obyczajów sala jadalna została wyposażona w ozdobny marmurowy bufet i takąż konsolę, przeznaczoną do ustawiania na niej tradycyjnych atrybutów sali biesiadnej - tacy i dzbana do wina. Na bufecie eksponowano najcenniejsze naczynia. Nie tylko bowiem mnogość i wykwintność potraw, ale i cała oprawa uczty świadczyły o majętności rodziny. Ucztującym towarzyszyła kapela dworska, którą pszczyńscy panowie utrzymywali do połowy XIX wieku. Później muzyków wynajmowano. Po skończonej uczcie karzeł w stroju polskiego szlachcica okadzał salę jadalną srebrną kadzielnicą wypełnioną tlącymi się ziołami i żywicą.<br>Po wizytach znaczniejszych osobistości kasa książęca na ich życzenie wypłacała obsłudze napiwki. Przyjemności stołu musiały być szczególnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego