Typ tekstu: Książka
Autor: Kabatc Eugeniusz
Tytuł: Vinum sacrum et profanum
Rok: 2003
się, że mamy w ręku prosty klucz, ale tak było tylko z pozoru. W Kanie Galilejskiej Chrystus nie od razu zdecydował się na interwencję. Nawet wtedy gdy Maria, jego matka, szturchnęła go w bok i poprosiła w dobroci swego serca: "Zrób coś, wina nie mają" - żachnął się i odrzekł niecierpliwie: "Uspokój się, niewiasto, jeszczeć nie nadeszła godzina moja".
Egzegeza tej odpowiedzi kieruje nas w różne strony. Chrystus nie znosił, jak go do czegoś ponaglano. Nie był pewien, czy wina już dość nie wypito, bowiem wesele trwało od rana, a mądrość biblijna nakazywała umiar. Mógł mieć też wątpliwości, czy sztuka mu się
się, że mamy w ręku prosty klucz, ale tak było tylko z pozoru. W Kanie Galilejskiej Chrystus nie od razu zdecydował się na interwencję. Nawet wtedy gdy Maria, jego matka, szturchnęła go w bok i poprosiła w dobroci swego serca: "Zrób coś, wina nie mają" - żachnął się i odrzekł niecierpliwie: "Uspokój się, niewiasto, jeszczeć nie nadeszła godzina moja". <br>Egzegeza tej odpowiedzi kieruje nas w różne strony. Chrystus nie znosił, jak go do czegoś ponaglano. Nie był pewien, czy wina już dość nie wypito, bowiem wesele trwało od rana, a mądrość biblijna nakazywała umiar. Mógł mieć też wątpliwości, czy sztuka mu się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego