się lokalnym snobizmem. Koniak, obok markowego samochodu, zegarka Rolex i dobrego garnituru jest symbolem prestiżu. Różnica jest taka, że Chińczyki kapitalistyczne w przeciwieństwie do tych z lądu są tradycyjne i nie mieszają koniaku z tonikiem i piwem. <br>W Polsce pije się mało koniaku, głównie z powodu jego ceny. Trunki kategorii V.S. to wydatek rzędu 250 zł, V.S.O.P. - 350, Napoleon - 500, a X.O. - nawet 1000 zł. Koniak piją więc tylko politycy, biznesmeni, prawnicy, górnicy po odprawie, anastezjolodzy po wymuszonej podwyżce oraz przodownicy przemian własnościowych w III RP.<br><br><br><br><tit1>Jak pić koniak?</tit1><br>1. Nie bierz do ust koniaku chłodniejszego niż