Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie
Nr: 03.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
innych miastach - np. w Łodzi. „Słup" jednorazowo wpłacał pieniądze, a kiedy dostawał czeki, „czyścił" konto biorąc na nie tyle, ile się dało. Gotówkę oddawał Violetcie K. i jej wspólnikowi. Sam brał za usługę od 100 do 200 złotych.
- Zakładając konta na podstawione osoby w ciągu zaledwie trzech tygodni Violetta K. i Marcin P. wyłudzili z banków pieniądze na kwotę ponad 80 tysięcy złotych. Około 10 tys. udało się nam odzyskać - powiedział ŻYCIU komisarz Maciej Lech ze śląskiej komendy wojewódzkiej policji.
Co stało się z resztą zagarniętych nieuczciwie pieniędzy - prawdopodobnie szły na wystawne życie, jakie prowadzili wspólnicy.
Oszuści bogacili się
innych miastach - np. w Łodzi. &#132;Słup" jednorazowo wpłacał pieniądze, a kiedy dostawał czeki, &#132;czyścił" konto biorąc na nie tyle, ile się dało. Gotówkę oddawał Violetcie K. i jej wspólnikowi. Sam brał za usługę od 100 do 200 złotych. <br>- Zakładając konta na podstawione osoby w ciągu zaledwie trzech tygodni Violetta K. i Marcin P. wyłudzili z banków pieniądze na kwotę ponad 80 tysięcy złotych. Około 10 tys. udało się nam odzyskać - powiedział ŻYCIU komisarz Maciej Lech ze śląskiej komendy wojewódzkiej policji. <br>Co stało się z resztą zagarniętych nieuczciwie pieniędzy - prawdopodobnie szły na wystawne życie, jakie prowadzili wspólnicy.<br>Oszuści bogacili się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego