Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
lat temu zaczynałem pracę kardiologa, dziwili nas 40-letni mężczyźni umierający na zawał - mówi dr Artur Mamcarz, adiunkt Kliniki Kardiologii AM z warszawskiego szpitala na Bródnie. - Dzisiaj dziwią nas trzydziestolatkowie. Prof. Stanisław Pasyk, kierownik I Katedry i Oddziału Klinicznego Kardiologii w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu, ma doświadczenie ponadczterdziestoletnie: - W latach 50. i 60. nie leczyłem ani jednej kobiety z zawałem, która miałaby mniej niż 40 lat. Dziś mam takie pacjentki.

Kobiety do okresu przekwitania są w uprzywilejowanej sytuacji, bo ich żeńskie hormony (estrogeny) mają działanie ochronne na układ krążenia. Ryzyko zgonu z powodu choroby wieńcowej jest u nich takie samo
lat temu zaczynałem pracę kardiologa, dziwili nas 40-letni mężczyźni umierający na zawał - mówi dr Artur Mamcarz, adiunkt Kliniki Kardiologii AM z warszawskiego szpitala na Bródnie. - Dzisiaj dziwią nas trzydziestolatkowie. Prof. Stanisław Pasyk, kierownik I Katedry i Oddziału Klinicznego Kardiologii w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu, ma doświadczenie ponadczterdziestoletnie: - W latach 50. i 60. nie leczyłem ani jednej kobiety z zawałem, która miałaby mniej niż 40 lat. Dziś mam takie pacjentki.<br><br>Kobiety do okresu przekwitania są w uprzywilejowanej sytuacji, bo ich żeńskie hormony (estrogeny) mają działanie ochronne na układ krążenia. Ryzyko zgonu z powodu choroby wieńcowej jest u nich takie samo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego