Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o podróżach
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o podróżach
Rok powstania: 2001
oczywiście jeżeli jest dobra pogoda. Stoi się na Rysach jak na wielkiej wieży i zarówno widać otoczenie Tatr po stronie słowackiej, przede wszystkim jak i tutaj, od strony polskiej również.
Od strony polskiej.
Tak że to jest też piękna sprawa. A później się schodzi do takiego malutkiego schroniska na przełęczy Waga, a stamtąd można ruszyć różnymi szlakami w różne miejsca po stronie słowackiej. Ja kiedyś jak schodziłem właśnie stamtąd, odwiedziłem malutki taki cmentarzyk, symboliczny właściwie cmentarzyk położony u wylotu Doliny Spadowej, gdzie są właściwie wmurowane tabliczki, są krzyże z nazwiskami ludzi, którzy zginęli w górach. Niekoniecznie w Tatrach, ale w ogóle
Od strony polskiej.
Tak że to jest też piękna sprawa. A później się schodzi do takiego malutkiego schroniska na przełęczy Waga, a stamtąd można ruszyć różnymi szlakami w różne miejsca po stronie słowackiej. Ja kiedyś jak schodziłem właśnie stamtąd, odwiedziłem malutki taki cmentarzyk, symboliczny właściwie cmentarzyk położony u wylotu Doliny Spadowej, gdzie są właściwie wmurowane tabliczki, są krzyże z nazwiskami ludzi, którzy zginęli w górach. Niekoniecznie w Tatrach, ale w ogóle
oczywiście jeżeli jest dobra pogoda. Stoi się na Rysach jak na wielkiej wieży i zarówno widać otoczenie Tatr po stronie słowackiej, przede wszystkim jak i tutaj, od strony polskiej również.</><br><who2>Od strony polskiej.</><br><who1>Tak że to jest też piękna sprawa. A później się schodzi do takiego malutkiego schroniska na przełęczy Waga, a stamtąd można ruszyć różnymi szlakami <vocal desc="yyy"> w różne miejsca po stronie słowackiej. Ja kiedyś jak schodziłem właśnie stamtąd, odwiedziłem malutki taki cmentarzyk, symboliczny właściwie cmentarzyk <vocal desc="yyy"> położony u wylotu Doliny Spadowej, gdzie są właściwie wmurowane tabliczki, są krzyże z nazwiskami ludzi, którzy zginęli w górach. Niekoniecznie w Tatrach, ale w ogóle
