szanty.<br>Od Spinakerów po Romana Roczenia.<br>MILANO<br>WARSZAWA, Wyszogrodzka 7<br>Może to nie całkiem taka typowa tawerna, ale to coś w rodzaju pozostałości po Betsaidzie - co czwartek koncerty. Atmosfera miła i sympatyczna. <br>WAGABUNDA<br>WARSZAWA, ul. Reymonta<br>Co Środę koncert Fire'a, a w soboty innych, ogólnie atmosferka suuuper<br>WETLINA<br>WARSZAWA, ul. Wałbrzyska 11 (wyjście z metra Służew od strony Kabat, na tyłach Centrum)<br>Mała, ale sympatyczna knajpka - nie jest to co prawda typowa tawerna, a raczej pub stylizowany na "klimat beskidzki", ale bardzo często rozbrzmiewają w niej szanty i piosenka turystyczna. Bardzo dobre żarcie!!!<br>KEJA<br>WĘGORZEWO<br>Położona przy porcie, parę metrów od