Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, Monarze, polityce, zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
Przecież to był debil, on faktycznie może coś mądrego czasami powiedział, bo każdy chłopek ma swój rozum, walnął, powiedzmy, od czasu do czasu coś powiedzmy rozsądnego, niekoniecznie inteligentnego.
Co chwyciło takich jak on.
Ale on był kierowany przez mądrych ludzi.
Wiem o tym, to nie ulega wątpliwości.
I tak naprawdę Wałęsa się liczył i był szanowany przez wszystkich pomimo swoich takich głupich tekstów według mnie do momentu, dopóki on się słuchał tych, którzy mu mówili, ty masz powiedzieć tak i tak i tak. I on nie myślał, tylko szedł i powtarzał. Ale w momencie kiedy on wpadł na pomysł, że on też
Przecież to był debil, on faktycznie może coś mądrego czasami powiedział, bo każdy chłopek ma swój rozum, &lt;vocal desc="laugh"&gt; walnął, powiedzmy, od czasu do czasu coś &lt;vocal desc="yyy"&gt; powiedzmy rozsądnego, niekoniecznie inteligentnego.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Co chwyciło takich jak on. &lt;vocal desc="laugh"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Ale on był kierowany przez mądrych ludzi.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Wiem o tym, to nie ulega wątpliwości.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;I tak naprawdę Wałęsa się liczył i był szanowany przez wszystkich pomimo swoich takich głupich tekstów według mnie do momentu, dopóki on się słuchał tych, którzy mu mówili, ty masz powiedzieć tak i tak i tak. I on nie myślał, tylko szedł i powtarzał. Ale w momencie kiedy on wpadł na pomysł, że on też
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego