Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 19
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
ojcu przed rozprawą sądową w sprawie azylu 11 maja, bo nie wiadomo było, jak długo potrwałyby pertraktacje z rodziną z Miami i jak zachowałby się chłopiec na rozprawie po rozłące z tatą. Ale krytycy wytoczyli jeszcze cięższe armaty - Clintonowi spieszno było czym prędzej dogadać się z Castro. Dlaczego? Poważny "The Wall Street Journal" napisał, że prezydent dał się Fidelowi zastraszyć groźbą ponownego zalania wybrzeży USA uchodźcami z Kuby. Mało tego - Castro mógł Clintona szantażować ujawnieniem "kompromitujących informacji" zdobytych rzekomo z podsłuchów w czasie romansu prezydenta z Moniką.
Nie pomogła jednak ani krytyka policyjnego nalotu przez sympatyzujący z demokratyczną ekipą "The New
ojcu przed rozprawą sądową w sprawie azylu 11 maja, bo nie wiadomo było, jak długo potrwałyby pertraktacje z rodziną z Miami i jak zachowałby się chłopiec na rozprawie po rozłące z tatą. Ale krytycy wytoczyli jeszcze cięższe armaty - Clintonowi spieszno było czym prędzej dogadać się z Castro. Dlaczego? Poważny "The Wall Street Journal" napisał, że prezydent dał się Fidelowi zastraszyć groźbą ponownego zalania wybrzeży USA uchodźcami z Kuby. Mało tego - Castro mógł Clintona szantażować ujawnieniem "kompromitujących informacji" zdobytych rzekomo z podsłuchów w czasie romansu prezydenta z Moniką.<br>Nie pomogła jednak ani krytyka policyjnego nalotu przez sympatyzujący z demokratyczną ekipą "The New
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego