Do nowego lokum wprowadzają się bowiem nie tylko Filikiewiczowie. Pierwszym nieproszonym lokatorem zostaje Jerzy, były mąż Wandy.<br>Wkrótce przybywają kolejni lokatorzy: narzeczona Jerzego, Lusia, drugi narzeczony Lusi - Zenek - i inne, zupełnie nieznajome osoby. Wykończony sytuacją Jan trafia do szpitala dla nerwowo chorych.<br>Tymczasem administracja osiedla cofa decyzję o zamianie mieszkania.<br>Wanda ponownie wprowadza się do starej willi, tyle że zamiast jednego pokoiku, dostaje cztery wielkie pokoje. Szczęśliwa, czeka tylko na powrót męża ze szpitala.<br>Ale i tym razem radość nie trwa długo, gdyż nowym sąsiadem okazuje się Jerzy - sprawca wszystkich poprzednich nieszczęść. Film jest niezwykle zabawną wariacją na temat kłopotów mieszkaniowych