Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o Big Brotherze,o książkach
Rok powstania: 2001
jak to można było zdrapywać i tam było z pięć warstw na tej na tej twarzy.
Ale jak odsłoniła rzeczywistość, to można się było wystraszyć.
Dokładnie. A znam takie osoby, które się tak malują.
Kilo, kilo lakieru...
Coś wam powiem, u mnie takie takie...
Wichura... poczekaj, coś ci jeszcze skończę. Wichura jakby była, to włos by jej się nie stanął ani jeden. Kilo lakieru.
No, ale to ma rację bytu, bo taka fryzura to się trzyma długo.
Daj spokój.
U mnie w mojej miejscowości to jest taka pani, właśnie chłopcy się z niej śmieją zawsze. Ona na co dzień musi być
jak to można było zdrapywać i tam było z pięć warstw na tej na tej twarzy.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Ale jak odsłoniła rzeczywistość, to można się było wystraszyć.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Dokładnie. A znam takie osoby, które &lt;overlap&gt;się tak malują.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;&lt;overlap&gt;Kilo&lt;/&gt;, kilo lakieru...&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Coś wam powiem, u mnie takie takie...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Wichura... poczekaj, coś ci jeszcze skończę. Wichura jakby była, to włos by jej się nie stanął ani jeden. Kilo lakieru.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;No, ale to ma rację bytu, bo taka fryzura to się trzyma długo.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Daj spokój.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;U mnie w mojej miejscowości to jest taka pani, właśnie chłopcy się z niej śmieją zawsze. Ona na co dzień musi być
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego