Cyfra+, wprawdzie ze znacznym udziałem francuskiego Canalu+, od początku kokietowała naszych telewidzów swą polskością: była w niej nie tylko TVP, ale również Polsat, a także Telekomunikacja SA. Poza tym Cyfra+, w odróżnieniu od swego konkurenta, postanowiła ustawić swe nadajniki nad Wisłą, a nie za granicą. Było to posunięcie spektakularne, bowiem Wizja TV nadając z Wielkiej Brytanii nie miała polskiej koncesji i pojawiły się oskarżenia, że jeśli zajdzie potrzeba, będzie mogła lekceważyć wszelkie polskie przepisy. A Cyfra+ otrzymała taką koncesję.<br>Wydawało się, że władze w Warszawie zdecydowanie poprą Cyfrę+, tym bardziej że większość KRRiTV, na czele z jej ówczesnym przewodniczącym Bolesławem Sulikiem