Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
jest paru szczęśliwców, którym to się udało...), nie wolno jeszcze znać nikogo, kto o Jana Kulczyka choćby się otarł. W "Gazecie Wyborczej" napisano, że co prawda dyr. Morysiak (przelotny kandydat na ministra skarbu) Kulczyka nie zna, ale otarł się o Agenora Gawrzyała, który jest prezesem Warty, więc Morysiak ma przechlapane. Wobec tego rozszerzam ogłoszenie: NIE ZNAM JANA KULCZYKA, AGENORA GAWRZYAŁA ANI PRZEMYSŁAWA MORYSIAKA. - Może skreślić imiona, to będzie taniej? - zapytała pani w biurze ogłoszeń. - Skreślić Agenora? Pani chyba żartuje! Pani chyba nie czytała najnowszej książki Pilcha, dlatego imiona Olivier Gruchała i Patryk Wojewoda nic pani nie mówią... Dobrze byłoby także nie znać
jest paru szczęśliwców, którym to się udało...), nie wolno jeszcze znać nikogo, kto o Jana Kulczyka choćby się otarł. W "Gazecie Wyborczej" napisano, że co prawda dyr. Morysiak (przelotny kandydat na ministra skarbu) Kulczyka nie zna, ale otarł się o Agenora Gawrzyała, który jest prezesem Warty, więc Morysiak ma przechlapane. Wobec tego rozszerzam ogłoszenie: NIE ZNAM JANA KULCZYKA, AGENORA GAWRZYAŁA ANI PRZEMYSŁAWA MORYSIAKA. - Może skreślić imiona, to będzie taniej? - zapytała pani w biurze ogłoszeń. - Skreślić Agenora? Pani chyba żartuje! Pani chyba nie czytała najnowszej książki Pilcha, dlatego imiona Olivier Gruchała i Patryk Wojewoda nic pani nie mówią... Dobrze byłoby także nie znać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego