Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
zakupy zapisał, w końcu pomilczał chwilę i spytał:
- Niech pani mi powie, czy zdaniem pani uczenie muzyki to jest w ogóle kultura?
Teraz zatkało ją. Spojrzała na niego jak na idiotę:
- A pana zdaniem nie jest?
- Nie wiem. Niech mnie pani przekona. Daję pani na to czas do końca miesiąca...
Wściekła przyszła do mnie do gabinetu, ale nie porozmawialiśmy, bo teraz wezwał mnie. Nie mówił o swojej z nią rozmowie, tylko zlecił mi napisanie rutynowego raportu o stanie socjalnym przedsiębiorstwa.
- Weźmie pan ubiegłoroczne, zmieni pan tylko daty i już. Nic się od tamtego czasu nie zmieniło.
- A może ja skorzystam z
zakupy zapisał, w końcu pomilczał chwilę i spytał:<br>- Niech pani mi powie, czy zdaniem pani uczenie muzyki to jest w ogóle kultura?<br>Teraz zatkało ją. Spojrzała na niego jak na idiotę:<br>- A pana zdaniem nie jest?<br>- Nie wiem. Niech mnie pani przekona. Daję pani na to czas do końca miesiąca...<br>Wściekła przyszła do mnie do gabinetu, ale nie porozmawialiśmy, bo teraz wezwał mnie. Nie mówił o swojej z nią rozmowie, tylko zlecił mi napisanie rutynowego raportu o stanie socjalnym przedsiębiorstwa.<br>- Weźmie pan ubiegłoroczne, zmieni pan tylko daty i już. Nic się od tamtego czasu nie zmieniło.<br>- A może ja skorzystam z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego