Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
żeby się pobrać albo sobie pograć. Wciąż to chyba robią.
- Rzeczywiście, do dzisiaj tak jest. I do dzisiaj rozbrzmiewają tam twoje piosenki.
- Mogą ci się wydać nudne i całkiem przeciętne, ale ja chciałem zarobić dość pieniędzy...
- Szczery jesteś.
- Nie rozumiesz? To leży w moim charakterze. Taki właśnie jestem.
- O.K. Współczesna muzyka już nie jest taka łagodna jak twoja. Teraz gra się elektrycznie i ostro.
- Jasne. To co ja wyprawiałem, to było nic w porównaniu z tym, co robią teraz. Ja tylko się trochę trząsłem. To znaczy, że wchodzimy w zakręt.
- Słyszałeś na przykład o takim Muńku Staszczyku, który często cię
żeby się pobrać albo sobie pograć. Wciąż to chyba robią.<br>- Rzeczywiście, do dzisiaj tak jest. I do dzisiaj rozbrzmiewają tam twoje piosenki.<br>- Mogą ci się wydać nudne i całkiem przeciętne, ale ja chciałem zarobić dość pieniędzy...<br>- Szczery jesteś.<br>- Nie rozumiesz? To leży w moim charakterze. Taki właśnie jestem.<br>- O.K. Współczesna muzyka już nie jest taka łagodna jak twoja. Teraz gra się elektrycznie i ostro.<br>- Jasne. To co ja wyprawiałem, to było nic w porównaniu z tym, co robią teraz. Ja tylko się trochę trząsłem. To znaczy, że wchodzimy w zakręt.<br>- Słyszałeś na przykład o takim Muńku Staszczyku, który często cię
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego