Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
i wrócić do życia gospodarczego. W każdym razie Olechowski rzuca wyzwanie ukształtowanemu już porządkowi partyjnemu, próbując przełamać powszechne przekonanie, że dziś wybory wygrywa się nie indywidualnym wysiłkiem, ale siłą struktur partyjnych, układami we władzach terenowych i centralnych. W poprzednich wyborach podobną rolę próbowała odegrać Hanna Gronkiewicz-Waltz bez żadnego powodzenia.
Wybory prezydenckie będą prawyborami parlamentarnymi, zwłaszcza wobec coraz bardziej realnej perspektywy, iż te drugie odbędą się wczesną wiosną. Tym samym będą one rzutować na kształt sceny politycznej i przyszły układ sił w parlamencie. Po nich pozostanie już bardzo mało czasu na zbieranie sił po klęsce, na dokonywanie rozliczeń, roztrząsanie porażek. Przy
i wrócić do życia gospodarczego. W każdym razie Olechowski rzuca wyzwanie ukształtowanemu już porządkowi partyjnemu, próbując przełamać powszechne przekonanie, że dziś wybory wygrywa się nie indywidualnym wysiłkiem, ale siłą struktur partyjnych, układami we władzach terenowych i centralnych. W poprzednich wyborach podobną rolę próbowała odegrać Hanna Gronkiewicz-Waltz bez żadnego powodzenia.<br>Wybory prezydenckie będą prawyborami parlamentarnymi, zwłaszcza wobec coraz bardziej realnej perspektywy, iż te drugie odbędą się wczesną wiosną. Tym samym będą one rzutować na kształt sceny politycznej i przyszły układ sił w parlamencie. Po nich pozostanie już bardzo mało czasu na zbieranie sił po klęsce, na dokonywanie rozliczeń, roztrząsanie porażek. Przy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego