Typ tekstu: Książka
Tytuł: Wyjść z matni
Rok: 1994
towarzysko".
Włodek: W Akademii w ramach przyglądania się rozmiarom strat każdy pacjent opracowuje również temat: jakie zagrożenie dla życia i zdrowia stwarzałem w stanie nietrzeźwym innym i sobie (wypadki, choroby, pobyty w szpitalu, samouszkodzenia)?
Anka: Zapytałam kiedyś młodego chłopaka, ile razy był w szpitalu od czasu, kiedy zaczął dużo pić: "Wychodzi na to, że w ciągu ośmiu lat zdążyłem zaliczyć dwanaście pobytów: kilka razy wrzody, zapalenie płuc, złamana noga, dwa odtrucia. Parę razy byłem na pogotowiu u chirurga, żeby zszyć rozciętą po pijanemu brodę, pokiereszowane ramię, łuk brwiowy, którym zahaczyłem o filar. Aha, jeszcze trzeba dodać pęknięty palec - to w bójce - i połamane w
towarzysko".&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Włodek: W Akademii w ramach przyglądania się rozmiarom strat każdy pacjent opracowuje również temat: jakie zagrożenie dla życia i zdrowia stwarzałem w stanie nietrzeźwym innym i sobie (wypadki, choroby, pobyty w szpitalu, samouszkodzenia)?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Anka: Zapytałam kiedyś młodego chłopaka, ile razy był w szpitalu od czasu, kiedy zaczął dużo pić: &lt;q&gt;"Wychodzi na to, że w ciągu ośmiu lat zdążyłem zaliczyć dwanaście pobytów: kilka razy wrzody, zapalenie płuc, złamana noga, dwa odtrucia. Parę razy byłem na pogotowiu u chirurga, żeby zszyć rozciętą po pijanemu brodę, pokiereszowane ramię, łuk brwiowy, którym zahaczyłem o filar. Aha, jeszcze trzeba dodać pęknięty palec - to w bójce - i połamane w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego