powieści (<name type="tit">"Zdobycie władzy"</> i <name type="tit">"Dolina Issy"</>), eseistyki (m.in. <name type="tit">"Rodzinna Europa"</>), tłumaczeń ksiąg biblijnych, outsider i samotnik - "<q>poeta niezłomny</>", "<q>ciekawy przykład milczka, który w środku jest gadułą</>" - jak określiła go Renata Gorczyńska, przez wiele lat sekretarka Noblisty. Wspomina ona przyjazd Miłosza do Nowego Jorku w 1978 roku na kilka odczytów. Wydawca nowojorskiego <name type="tit">"Nowego Dziennika"</>, Bolesław Wierzbiański, pragnąc go odpowiednio uczcić, zorganizował spotkanie w jednej z najelegantszych restauracji. Miłosz był niezadowolony - oświadczył, że w takich "<orig>wypimpuszonych</>" restauracjach nie jada i zmusił gości do przeniesienia się do "normalnej" knajpy.<br><br><tit1>Miłosz krakowski</> <br>Znana jest też anegdota, gdy asystentka poety zapisywała go do Biblioteki Jagiellońskiej