Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Ruchu Brazylijskiego. Dzięki temu przeforsował w ciągu roku reformy, których jego poprzednikowi nie udało się przepchnąć w parlamencie przez dwie kadencje.
Z powodu reformy systemu emerytalnego Luli przyszło się zmierzyć z pierwszym poważnym kryzysem. Reforma, która wiązała się z likwidacją niesłychanie hojnych przywilejów dla urzędników państwowych, musiała doprowadzić do protestów. - Wynocha mister Silva, Lula wróć! - żądali manifestanci.
Urzędnicy to w Brazylii kasta, która zawsze budziła zazdrość. Kobiety przechodziły na emeryturę w wieku 48 lat, mężczyźni pięć lat później, ze świadczeniami przewyższającymi o 25 procent ostatnią pensję wolnymi od podatku. Decydując się na zamach na te przywileje, Lula podjął ryzyko utraty sympatii
Ruchu Brazylijskiego. Dzięki temu przeforsował w ciągu roku reformy, których jego poprzednikowi nie udało się przepchnąć w parlamencie przez dwie kadencje.<br>Z powodu reformy systemu emerytalnego Luli przyszło się zmierzyć z pierwszym poważnym kryzysem. Reforma, która wiązała się z likwidacją niesłychanie hojnych przywilejów dla urzędników państwowych, musiała doprowadzić do protestów. &lt;q&gt;&lt;transl&gt;- Wynocha mister Silva, Lula wróć!&lt;/&gt;&lt;/&gt; - żądali manifestanci.<br>Urzędnicy to w Brazylii kasta, która zawsze budziła zazdrość. Kobiety przechodziły na emeryturę w wieku 48 lat, mężczyźni pięć lat później, ze świadczeniami przewyższającymi o 25 procent ostatnią pensję wolnymi od podatku. Decydując się na zamach na te przywileje, Lula podjął ryzyko utraty sympatii
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego