Typ tekstu: Książka
Autor: Gotowała Jerzy
Tytuł: Najkrócej żyją motyle. Lotnictwo rozpoznawcze wciąż niezbędne
Rok: 1996
nie są w stanie niszczyć celów powietrznych poniżej wysokości tysiąca pięciuset stóp, ale akurat do tego pułapu SAM-y były wprost fantastycznie uzupełniane ogniem ZSU-23-4. Poczwórnie sprzężone, kierowane radarem, niezwykle groźne w użyciu przeciwlotnicze działka zwane potocznie "Szyłka" potrafiły w jednej chwili zmienić niebo w nieprzebyty mur ołowiu. Wystrzeliwując w powietrze tysiące pocisków na minutę i wytrwale podążając za każdą, najdrobniejszą nawet zmianą kursu samolotu rozpoznawczego, dosłownie w ułamku sekundy mogły zrobić z niego sito, podczas gdy obsługi SAM-ów spokojnie przyglądałyby się temu.
O'Grady pchnął manetki ciągu prawie do samego końca i jeszcze obniżył wysokość lotu. w labiryncie
nie są w stanie niszczyć celów powietrznych poniżej wysokości tysiąca pięciuset stóp, ale akurat do tego pułapu SAM-y były wprost fantastycznie uzupełniane ogniem ZSU-23-4. Poczwórnie sprzężone, kierowane radarem, niezwykle groźne w użyciu przeciwlotnicze działka zwane potocznie "Szyłka" potrafiły w jednej chwili zmienić niebo w nieprzebyty mur ołowiu. Wystrzeliwując w powietrze tysiące pocisków na minutę i wytrwale podążając za każdą, najdrobniejszą nawet zmianą kursu samolotu rozpoznawczego, dosłownie w ułamku sekundy mogły zrobić z niego sito, podczas gdy obsługi SAM-ów spokojnie przyglądałyby się temu.<br>O'Grady pchnął manetki ciągu prawie do samego końca i jeszcze obniżył wysokość lotu. w labiryncie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego