Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Całe zdanie nieboszczyka
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 1969
skrzynek z diamentami i złotem. Pasowało to do siebie o tyle, że skrzynek z diamentami też nigdy w życiu nie widziałam.
Na Malinowską Skałę nie trafili, z tego zapewne powodu, że nigdy nie słyszeli o jej istnieniu i wskaźniki elektryczne pokazały jak byk, że nic na mnie wrażenia nie robi. Wyszło im, że z początku byłam zdenerwowana, a potem się uspokoiłam. Jasne, że się uspokoiłam, stwierdziwszy, że nic się nie dzieje i żaden prąd przeze mnie nie przelatuje.
Wróciliśmy do gabinetu.
- Chyba zidiociałeś, mój koteczku - powiedziałam z niesmakiem. - Czy ty w ogóle masz pojęcie, jak ja się śmiertelnie boję prądu elektrycznego
skrzynek z diamentami i złotem. Pasowało to do siebie o tyle, że skrzynek z diamentami też nigdy w życiu nie widziałam.<br>Na Malinowską Skałę nie trafili, z tego zapewne powodu, że nigdy nie słyszeli o jej istnieniu i wskaźniki elektryczne pokazały jak byk, że nic na mnie wrażenia nie robi. Wyszło im, że z początku byłam zdenerwowana, a potem się uspokoiłam. Jasne, że się uspokoiłam, stwierdziwszy, że nic się nie dzieje i żaden prąd przeze mnie nie przelatuje.<br>Wróciliśmy do gabinetu.<br>- Chyba zidiociałeś, mój koteczku - powiedziałam z niesmakiem. - Czy ty w ogóle masz pojęcie, jak ja się śmiertelnie boję prądu elektrycznego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego