Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 48
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
wikary, który stara się nie zawieść swego mistrza. Wiem, że zasłużył na coś więcej. Człowiek słowa pisanego, człowiek, któremu zależało, zadziorny, pokorny i uważny przyjaciel Pana Boga i ludzi (także tych w sutannach), chyba zrozumie, że jest to po prostu pożegnanie Przyjaciela, którego nikt już nigdy nie zastąpi.


Marcin Braun "Wyważanie otwartych drzwi"

Jestem w dość rzadkiej sytuacji: widzę szkołę z różnych stron. Od zeszłego roku uczę w liceum, mam też kontakt z nauczycielami z innych szkół. Niecałe 5 lat temu sam jeszcze byłem uczniem, a ciągle jeszcze mam młodszych kolegów w liceach. Prowadzę też zajęcia dla uczniów szkół podstawowych. Studiując
wikary, który stara się nie zawieść swego mistrza. Wiem, że zasłużył na coś więcej. Człowiek słowa pisanego, człowiek, któremu zależało, zadziorny, pokorny i uważny przyjaciel Pana Boga i ludzi (także tych w sutannach), chyba zrozumie, że jest to po prostu pożegnanie Przyjaciela, którego nikt już nigdy nie zastąpi.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br>&lt;au&gt;Marcin Braun&lt;/&gt; &lt;tit&gt;"Wyważanie otwartych drzwi"&lt;/&gt;<br><br>Jestem w dość rzadkiej sytuacji: widzę szkołę z różnych stron. Od zeszłego roku uczę w liceum, mam też kontakt z nauczycielami z innych szkół. Niecałe 5 lat temu sam jeszcze byłem uczniem, a ciągle jeszcze mam młodszych kolegów w liceach. Prowadzę też zajęcia dla uczniów szkół podstawowych. Studiując
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego