Typ tekstu: Książka
Autor: Wiedemann Adam
Tytuł: Sęk Pies Brew
Rok: 1998
Bogiem?
- RACZEJ NIE. PRZYNAJMNIEJ MOGĘ BYĆ NADAL RELIGIOZNAWCĄ.
- To znaczy?
- MOGĘ SIĘ DOMYŚLAĆ.
- Więc nie wiesz, jak to jest naprawdę?
- A CO TO ZNACZY NAPRAWDĘ?
- No, nie jesteś wszechwiedzący?
- MÓGŁBYM, GDYBYM CHCIAŁ, ALE KIEDY MOŻESZ WIEDZIEĆ WSZYSTKO, CO TYLKO ZECHCESZ, TO PRZESTAJE CI SIĘ CHCIEĆ.
- To co tam robisz?
- ROZMAWIAM, ZAWIERAM ZNAJOMOŚCI.
- A kto tam jeszcze z tobą siedzi, ze znanych osób?
- NIE MOGĘ CI POWIEDZIEĆ. TO TAJEMNICA.
- A możesz nam opowiedzieć o tym swoim wypadku?
- MOGĘ. TO BARDZO ZABAWNA HISTORIA. - Baata roześmiała się głupio. Zgromiłem ją wzrokiem. - JECHAŁEM DO CIOTKI, NA WIEŚ. ZIMA, MRÓZ 30 STOPNI. NAS W AUTOBUSIE CZWORO. Z
Bogiem?<br>- RACZEJ NIE. PRZYNAJMNIEJ MOGĘ BYĆ NADAL RELIGIOZNAWCĄ.<br>- To znaczy?<br>- MOGĘ SIĘ DOMYŚLAĆ.<br>- Więc nie wiesz, jak to jest naprawdę?<br>- A CO TO ZNACZY NAPRAWDĘ?<br>- No, nie jesteś wszechwiedzący?<br>- MÓGŁBYM, GDYBYM CHCIAŁ, ALE KIEDY MOŻESZ WIEDZIEĆ WSZYSTKO, CO TYLKO ZECHCESZ, TO PRZESTAJE CI SIĘ CHCIEĆ.<br>- To co tam robisz?<br>- ROZMAWIAM, ZAWIERAM ZNAJOMOŚCI.<br>- A kto tam jeszcze z tobą siedzi, ze znanych osób?<br>- NIE MOGĘ CI POWIEDZIEĆ. TO TAJEMNICA.<br>- A możesz nam opowiedzieć o tym swoim wypadku?<br>- MOGĘ. TO BARDZO ZABAWNA HISTORIA. - Baata roześmiała się głupio. Zgromiłem ją wzrokiem. - JECHAŁEM DO CIOTKI, NA WIEŚ. ZIMA, MRÓZ 30 STOPNI. NAS W AUTOBUSIE CZWORO. Z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego