za sekcję hotelarską domu, pracuje tu także jako tłumacz. Miała 20 lat, gdy urodziła córkę. Żeby utrzymać siebie i dziecko, wyjeżdżała pracować do Niemiec. Podczas jednego z powrotów znajoma dała jej numer telefonu do Sherwood. Ewa wahała się, czy warto zostać w kraju. Przekroczyła próg galerii i decyzja zapadła nieodwołalnie: - Za drzwiami zostawiasz cały świat, po prostu zapominasz o nim.<br><br>Beata Rosentreter, życiowa towarzyszka Tomka Biskupa, twierdzi, że nad wejściem powinien wisieć napis: "Wchodź, jeśli masz kłopoty". W Mirosławcu mieszka od 8 lat, jest nauczycielką polskiego i filozofii. Organizuje wystawy. W galerii czuje się bezpiecznie. Do tego wnętrza nie pasują ludzie cool