Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Liryka mojego życia
Lata powstania: 1921-1969
parskają konie.
Czy nie wierzysz? Dlaczego drżysz?
Przecież ja cię zawsze obronię.

Wątły dzwonek pogodnie brzmi,
Dal wokoło szklista i biała -
Może dzisiaj opowiesz mi,
Kogoś jeszcze prócz mnie kochała?



DRUGA BALLADA O MAŁEJ KSIĘŻNICZCE
Maleńka moja księżniczko,
Nikt losu zmienić nie zdoła:
Znajomą wąską uliczką
Udamy się do kościoła.

Za nami pójdą dworzanie,
Książęta i ich kochanki,
Panowie możni i panie
Z Madrytu i z Salamanki.

I pójdą długą czeredą
Admirałowie Armady,
Astrologowie z Toledo,
I bakałarze z Grenady.

Dwór cały kornie uklęknie,
Ksiądz włoży srebrzystą komżę,
I pomyśl, jak będzie pięknie,
Gdy stułą nam ręce zwiąże.

A potem złotą karetą
parskają konie.<br>Czy nie wierzysz? Dlaczego drżysz?<br>Przecież ja cię zawsze obronię.<br><br>Wątły dzwonek pogodnie brzmi,<br>Dal wokoło szklista i biała -<br>Może dzisiaj opowiesz mi,<br>Kogoś jeszcze prócz mnie kochała?&lt;/&gt;<br><br><br><br>&lt;div sex="m"&gt;&lt;tit&gt;DRUGA BALLADA O MAŁEJ KSIĘŻNICZCE&lt;/&gt;<br>Maleńka moja księżniczko,<br>Nikt losu zmienić nie zdoła:<br>Znajomą wąską uliczką<br>Udamy się do kościoła.<br><br>Za nami pójdą dworzanie,<br>Książęta i ich kochanki,<br>Panowie możni i panie<br>Z Madrytu i z Salamanki.<br><br>I pójdą długą czeredą<br>Admirałowie Armady,<br>Astrologowie z Toledo,<br>I bakałarze z Grenady.<br><br>Dwór cały kornie uklęknie,<br>Ksiądz włoży srebrzystą komżę,<br>I pomyśl, jak będzie pięknie,<br>Gdy stułą nam ręce zwiąże.<br><br>A potem złotą karetą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego