Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 20
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
bierny, był jednym z tych, którzy pomagali Polakom uciekającym na Węgry. Dlatego wiosną 1940r . gestapo aresztowało "Dziadka" na dworcu kolejowym. Trafił do samego piekła niemieckiego sytemu zagłady - Oświęcimia. Ilu więźniów pamiętało przyprószonego siwizną "Dziadka", Henryka Bednarskiego. Przetrwał 4 lata tego piekła, ale podczas ewakuacji obozu, organizm pana Henryka nie wytrzymał. Zachorował na zapalenie płuc. Dotarł do Traunstein w Bawarii i tam umarł, doczekawszy wyzwolenia w dniu 29 maja 1945 roku. Tak, z dala od Zakopanego dokonało się życie wspaniałego zakopiańczyka, Henryka Bednarskiego. Zostały tylko stare listy startowe, na których często widać jego nazwisko i wspomnienia przyjaciół o narciarzu z numerem startowym
bierny, był jednym z tych, którzy pomagali Polakom uciekającym na Węgry. Dlatego wiosną 1940r . gestapo aresztowało "Dziadka" na dworcu kolejowym. Trafił do samego piekła niemieckiego sytemu zagłady - Oświęcimia. Ilu więźniów pamiętało przyprószonego siwizną "Dziadka", Henryka Bednarskiego. Przetrwał 4 lata tego piekła, ale podczas ewakuacji obozu, organizm pana Henryka nie wytrzymał. Zachorował na zapalenie płuc. Dotarł do Traunstein w Bawarii i tam umarł, doczekawszy wyzwolenia w dniu 29 maja 1945 roku. Tak, z dala od Zakopanego dokonało się życie wspaniałego zakopiańczyka, Henryka Bednarskiego. Zostały tylko stare listy startowe, na których często widać jego nazwisko i wspomnienia przyjaciół o narciarzu z numerem startowym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego