a praktyki żadne.<br>Studiował nauki polityczne na uniwersytecie w Turynie, w latach 60., gdy panowała tam niepodzielnie lewicowa ideologia, a jednym z jego profesorów był Norberto Bobbio, czołowy przedstawiciel laickiej inteligencji włoskiej.<br>Przypadkowa lektura czterech Ewangelii powoduje wielki wstrząs u przygotowującego pracę magisterską Messoriego, który nazywał siebie wówczas "walczącym agnostykiem".<br>Zachwycił się postacią i nauczaniem Chrystusa, w którym znalazł odpowiedź na pytania ostateczne.<br>Powrócił do wiary, postanowił wrócić do Kościoła katolickiego.<br>Z pewnym smutkiem i właściwą mu ironią opowiada, że trudno mu było wejść do Kościoła, bowiem w tym samym czasie opuszczały go tłumy katolików, głuchych na jego desperackie zapewnienia, że