Typ tekstu: Książka
Autor: Saramonowicz Małgorzata
Tytuł: Siostra
Rok: 1996
Wazelinowy krem do rąk, a i tak poczuł
bolesny opór. Szpitalne łóżko skrzypiało metalicznie. Jakub miał wrażenie, że
słychać je na końcu korytarza. Sprężyny jęczały. Bał się, że do pokoju wpadnie
nagle siostra Ewa i zacznie krzyczeć. Co jej powie? Co jej powie? Co jej pow...
Że to terapia. Terapia. Zacisnął oczy. Nic się nie poruszyło. Syknął z bólu,
kiedy wyjmował obtarty, nabrzmiały członek. - Przepraszam cię kochanie, musiałem
sprawdzić.
Boli. Dlaczego tak bardzo? Kto to wymyślił, żeby tak bolało.
ROZDZIAŁ
II
Jakub nie zauważał już zmian na zewnątrz. Nawet marcowe ciepło nie zmusiło go
do zmiany płaszcza. Zawinięty w szal, zamyślony
Wazelinowy krem do rąk, a i tak poczuł <br>bolesny opór. Szpitalne łóżko skrzypiało metalicznie. Jakub miał wrażenie, że <br>słychać je na końcu korytarza. Sprężyny jęczały. Bał się, że do pokoju wpadnie <br>nagle siostra Ewa i zacznie krzyczeć. Co jej powie? Co jej powie? Co jej pow... <br>Że to terapia. Terapia. Zacisnął oczy. Nic się nie poruszyło. Syknął z bólu, <br>kiedy wyjmował obtarty, nabrzmiały członek. - Przepraszam cię kochanie, musiałem <br>sprawdzić.<br>Boli. Dlaczego tak bardzo? Kto to wymyślił, żeby tak bolało.<br>ROZDZIAŁ<br>II<br>Jakub nie zauważał już zmian na zewnątrz. Nawet marcowe ciepło nie zmusiło go <br>do zmiany płaszcza. Zawinięty w szal, zamyślony
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego