Typ tekstu: Książka
Autor: Artur Baniewicz
Tytuł: Drzymalski przeciw Rzeczpospolitej
Rok: 2004
szczęśliwie mamy za sobą. Dziś, kiedy władzę objęło SLD, liczą się wyłącznie kompetencje i względy merytoryczne. Ja sam, aczkolwiek sprawuję funkcję o bezdyskusyjnie politycznym charakterze, wprowadzam wyłącznie niezbędne zmiany w składzie swego najbliższego personelu. Nawet sekretarki nie zamierzam zmieniać. Już czas skończyć z obsadzaniem stanowisk przez krewnych i znajomych Królika".
Żałował, że pani redaktor nie okazała się wówczas bardziej złośliwa i nie przycisnęła go do muru w kwestii konkretnego Królika, stojącego za panną Jaśkowiak. Odstrzelony zostałby jego poprzednik, który Ewę przyjmował i który z jej wujem, prominentnym senatorem AWS-u, osuszył niejedną butelkę.
- Wie pani, która godzina? Kończę ten harmonogram i
szczęśliwie mamy za sobą. Dziś, kiedy władzę objęło SLD, liczą się wyłącznie kompetencje i względy merytoryczne. Ja sam, aczkolwiek sprawuję funkcję o bezdyskusyjnie politycznym charakterze, wprowadzam wyłącznie niezbędne zmiany w składzie swego najbliższego personelu. Nawet sekretarki nie zamierzam zmieniać. Już czas skończyć z obsadzaniem stanowisk przez krewnych i znajomych Królika".<br>Żałował, że pani redaktor nie okazała się wówczas bardziej złośliwa i nie przycisnęła go do muru w kwestii konkretnego Królika, stojącego za panną Jaśkowiak. Odstrzelony zostałby jego poprzednik, który Ewę przyjmował i który z jej wujem, prominentnym senatorem AWS-u, osuszył niejedną butelkę.<br>- Wie pani, która godzina? Kończę ten harmonogram i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego