apelował papież, zamykając historyczne spotkanie przedstawicieli wielu religii, którzy zjechali do miasta św. Franciszka.<br>Ulemowie, rabini, patriarchowie, kardynałowie, biskupi, duchowni i mnisi przybyli do Asyżu, aby modlić się z papieżem pod wielkim namiotem i apelować o pokój na świecie. Do miasta św. Franciszka zjechali chrześcijanie, żydzi, muzułmanie, hinduiści, buddyści, wyznawcy Zaratustry, <orig>konfucjonizmu</>, szintoizmu, dżinizmu i animistycznych wierzeń afrykańskich. - Ludzkość potrzebuje pokoju, a tym bardziej potrzebuje go po tragicznych wydarzeniach, które zachwiały równowagę, i wobec nadal istniejących ognisk bolesnych konfliktów, utrzymujących świat w napięciu - mówił Jan Paweł II. - Pragniemy wnieść nasz wkład, by oddalić cień terroryzmu, nienawiści, konfliktów zbrojnych. Przedstawicieli różnych religii