Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa przyjaciół o jedzeniu, pracy
Rok powstania: 2002
Mamy być w grupie, a nie będziemy się rozłączać.
A co was napadło na te okna? Tak i to plastikowe są?
Tak, ciepło...
i co będzie teraz nieprzewiewnie.
w ogóle już nie będzie
one zaparowują, tak, otwierać, trzeba uchylać. I co jak jest z dźwiękami teraz?
Nic nie słychać, kompletnie.
Żartuje pani.
Każdy taki ten słyszałam.
Z tamtej strony duży hałas, ale na parterze tak nie jest słyszalne.
Nie, kochana!
No, nie wiem...
Pani Elu...
pani ma katar jeszcze...
słucham?
Chora pni jest?
Ja się, znaczy ja w sobotę byłam przeziębiona, a
Pootwierali wszystko...
no wszędzie miałam przeciągi...
drogo?
Znaczy ja
Mamy być w grupie, a nie będziemy się rozłączać. &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;A co was napadło na te okna? &lt;gap&gt; Tak i to plastikowe są?&lt;/&gt;<br>&lt;who17&gt;Tak, ciepło...&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;i co będzie teraz nieprzewiewnie.&lt;/&gt;<br>&lt;who17&gt;w ogóle już nie będzie &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;one zaparowują, tak, otwierać, trzeba uchylać. &lt;gap&gt; I co jak jest z dźwiękami teraz? &lt;/&gt;<br>&lt;who17&gt;Nic nie słychać, kompletnie.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Żartuje pani.&lt;/&gt;<br>&lt;who17&gt;Każdy taki ten słyszałam.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Z tamtej strony duży hałas, ale na parterze tak nie jest słyszalne.&lt;/&gt;<br>&lt;who17&gt;Nie, kochana!&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;No, nie wiem...&lt;/&gt;<br>&lt;who17&gt;Pani Elu...&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;pani ma katar jeszcze...&lt;/&gt;<br>&lt;who17&gt;słucham?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Chora pni jest?&lt;/&gt;<br>&lt;who17&gt;Ja się, znaczy ja w sobotę byłam przeziębiona, a &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Pootwierali wszystko...&lt;/&gt;<br>&lt;who17&gt;no wszędzie miałam przeciągi...&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;drogo?&lt;/&gt;<br>&lt;who17&gt;Znaczy ja
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego