Typ tekstu: Książka
Autor: Barańczak Stanisław
Tytuł: Poezja i duch uogólnienia
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1970-1996
coś dla teatru? A czyż autorem komedii - obok dzieł traktujących o Spinozie czy Marksie - nie jest Leszek Kołakowski, którego "Gazeta Wyborcza" widziała niedawno jako kandydata w przyszłych wyborach prezydenckich w Polsce? Dramatopisarz głową państwa: to już prawie przybierająca na sile tendencja. O jej sześć przykładów może naprawdę wkrótce będzie nietrudno.
Żarty na bok: fakt, że czytelnikowi "New Yorkera" widok dramatopisarza w roli prezydenta wydaje się w ogóle czymś zabawnym, mówi ogromnie wiele o stałym równaniu w dół i obniżaniu wymagań, jakie niestety daje ostatnio znać o sobie w życiu politycznym Zachodu. Cóż w tym właściwie dziwnego, że społeczeństwo niedużego kraju w
coś dla teatru? A czyż autorem komedii - obok dzieł traktujących o Spinozie czy Marksie - nie jest Leszek Kołakowski, którego "Gazeta Wyborcza" widziała niedawno jako kandydata w przyszłych wyborach prezydenckich w Polsce? Dramatopisarz głową państwa: to już prawie przybierająca na sile tendencja. O jej sześć przykładów może naprawdę wkrótce będzie nietrudno.<br> Żarty na bok: fakt, że czytelnikowi "New Yorkera" widok dramatopisarza w roli prezydenta wydaje się w ogóle czymś zabawnym, mówi ogromnie wiele o stałym równaniu w dół i obniżaniu wymagań, jakie niestety daje ostatnio znać o sobie w życiu politycznym Zachodu. Cóż w tym właściwie dziwnego, że społeczeństwo niedużego kraju w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego