na osadników i pojedyncze niewielkie grupy żołnierzy.<br>Rząd amerykański znowu podjął energiczne działania, by wszystkich Seminoli wypędzić z Florydy. Z rezerwatu specjalnie sprowadzono tak zwanych Zachodnich Seminoli, którzy mieli opowiadać, jak dobrze im się wiedzie na ziemiach Terytorium Indiańskiego. Na nic się to jednak zdało. Billy dowiedział się, że nawet Żbik podejmuje rozmowy w sprawie kapitulacji, on jednak z uporem oświadczył: "A ja tu pozostanę". Zaproponowano mu dziesięć tysięcy dolarów za zgodę na przesiedlenie, przy czym każdy z jego ludzi, który także wyrazi podobną zgodę, miał otrzymać tysiąc dolarów. Dopiero w 1858 roku Billy Pałąkowate Nogi udał się z resztkami swego