Typ tekstu: Książka
Autor: Berwińska Krystyna
Tytuł: Con amore
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1974
podchodzi do lustra.
- Jezu, jak ja wyglądam - wzdycha i gasi światło.

Siedzę na brzegu łóżka. Słodko-gorzki alkohol łaskocze mi podniebienie - ona majaczy w bladym świetle, żarzy się ognik papierosa - usiłuję wmówić w siebie, że to mi się śni i że zaraz się obudzę.
- No i co? - chichocze po swojemu.
Zdusiła papierosa i podchodzi do mnie.
- Dlaczego się nie rozebrałeś, powiedz? Co? Wstydzisz się?
I już jej sukienka leci na stół, a potem reszta... Błyska nagość z tyłu, z przodu, i nie wiem, jak to się stało - już leżę na łóżku z twarzą między jej piersiami - miękkie, gorące - a jej ręka
podchodzi do lustra. <br>- Jezu, jak ja wyglądam - wzdycha i gasi światło. <br><br>Siedzę na brzegu łóżka. Słodko-gorzki alkohol łaskocze mi podniebienie - ona majaczy w bladym świetle, żarzy się ognik papierosa - usiłuję wmówić w siebie, że to mi się śni i że zaraz się obudzę. <br>- No i co? - chichocze po swojemu. <br>Zdusiła papierosa i podchodzi do mnie. <br>- Dlaczego się nie rozebrałeś, powiedz? Co? Wstydzisz się? <br>I już jej sukienka leci na stół, a potem reszta... Błyska nagość z tyłu, z przodu, i nie wiem, jak to się stało - już leżę na łóżku z twarzą między jej piersiami - miękkie, gorące - a jej ręka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego