Typ tekstu: Książka
Autor: Janusz Tazbir
Tytuł: Silva rerum historicarum
Rok: 2002
urzędnika. Wysokiej rangi policjant:
Bardzo się nad zuchwalstwem czynownika zdumiał I odwiódłszy na stronę po bratersku radził, By przyznał się do winy i tym grzech swój zgładził.
W zamian za to wielki łowczy obiecał mu złagodzenie kary.
Opowieść tę łatwo dałoby się rozbudować w zabawną jednoaktówkę. Rację miał Tadeusz Boy-Żeleński, pisząc o autorze Pana Tadeusza:
"Cóż za wspaniały komediopisarz tkwił w tym Litwinie! (...). Każde słowo nieomylne, każde arcydziełem dowcipu. A ta lekkość! To Flers puszcz litewskich!"3 Rozbudował to spostrzeżenie Kazimierz Wyka, dając całemu rozdziałowi swego studium o Panu Tadeuszu tytuł: Flers puszcz litewskich, czyli teatr w zaścianku.
Wyka wskazywał
urzędnika. Wysokiej rangi policjant:<br> &lt;page nr=286&gt; &lt;q&gt;Bardzo się nad zuchwalstwem czynownika zdumiał I odwiódłszy na stronę po bratersku radził, By przyznał się do winy i tym grzech swój zgładził.&lt;/&gt;<br>W zamian za to wielki łowczy obiecał mu złagodzenie kary.<br>Opowieść tę łatwo dałoby się rozbudować w zabawną jednoaktówkę. Rację miał Tadeusz Boy-Żeleński, pisząc o autorze Pana Tadeusza:<br> &lt;q&gt;"Cóż za wspaniały komediopisarz tkwił w tym Litwinie! (...). Każde słowo nieomylne, każde arcydziełem dowcipu. A ta lekkość! To Flers puszcz litewskich!"&lt;/&gt;3 Rozbudował to spostrzeżenie Kazimierz Wyka, dając całemu rozdziałowi swego studium o Panu Tadeuszu tytuł: Flers puszcz litewskich, czyli teatr w zaścianku.<br>Wyka wskazywał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego