Należy bowiem chyba do reguły, że wokół działaczy sportowych i trenerów, którzy naprawdę wiele osiągnęli wytwarza się atmosfera utkana z antypatii, urazów i skrytych szeptów. Znajdzie się zawsze wielu takich, którzy mają im coś do zarzucenia. Atmosfera taka ma nadzwyczajną siłę hamowania i niszczenia w ludziach ich entuzjazmu i przedsiębiorczości. Zła wola otoczenia uniemożliwia im dalsze sukcesy, bywa i tak, że czynniki te rzeźbią życiorysy, skłaniają jednostkę do podejmowania zasadniczych decyzji życiowych.<br>Trener Karniewicz wyznał, że pojechał do Gdańska, by ustawić się tam życiowo. Podejrzewam, że jest to tylko część prawdy.<br>&lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sex="m"&gt;<br>&lt;page nr=8&gt; &lt;tit&gt;Dżentelmeni nie mówią o pieniądzach&lt;/&gt;<br>&lt;gap&gt;<br>&lt;intro&gt;Chciałbym być dobrze zrozumiany. Otóż nie