Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Prudnicki
Nr: 11.03 (44)
Miejsce wydania: Prudnik
Rok: 2004
na każdym meczu obowiązkowa jest wizyta komisarza (oczywiście odpłatnie, za 150zł.) Pytanie nasuwa się jedno. Po co? Skoro pani komisarz obecna na tym spotkaniu w ogóle nie reagowała na wydarzenia z parkietu.
W najbliższą niedzielę prudniczanie zmierzą się w Lublinie z AZS-em.
Damian WICHER

Spory fragment "tablicy Mendelejewa" spływał Złotym Potokiem do Polski, zatruwając rzekę, wody gruntowe, uprawy i żywność. Prudniczanie mogli liczyć na to, że w rzece znajdą nie tylko drobinki złota, ale niewidoczne dla oka pierwiastki ciężkie.
Od kiedy nas truto?
Historia ścieków z kopalni nad Zlatymi Horami sięga zamierzchłych czasów. Wydobycie miało jednak wtedy charakter nieprzemysłowy, a
na każdym meczu obowiązkowa jest wizyta komisarza (oczywiście odpłatnie, za 150zł.) Pytanie nasuwa się jedno. Po co? Skoro pani komisarz obecna na tym spotkaniu w ogóle nie reagowała na wydarzenia z parkietu. <br>W najbliższą niedzielę prudniczanie zmierzą się w Lublinie z AZS-em. <br>&lt;au&gt;Damian WICHER&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sex="m"&gt;&lt;intro&gt;Spory fragment "tablicy Mendelejewa" spływał Złotym Potokiem do Polski, zatruwając rzekę, wody gruntowe, uprawy i żywność. Prudniczanie mogli liczyć na to, że w rzece znajdą nie tylko drobinki złota, ale niewidoczne dla oka pierwiastki ciężkie.&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Od kiedy nas truto?&lt;/&gt;<br>Historia ścieków z kopalni nad Zlatymi Horami sięga zamierzchłych czasów. Wydobycie miało jednak wtedy charakter nieprzemysłowy, a
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego