Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Sportowiec
Nr: 46 (1408)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1977
Gorgonia, kłopoty zdrowotne Antoniego Szymanowskiego i Adama Musiała postawiły trenera w trudnej sytuacji. Wszyscy wiemy, że niełatwo jest w Polsce znaleźć dobrych obrońców, od dość dawna kłopoty mają z tym trenerzy drużyn ligowych, te same trudności miał więc Jacek Gmoch. W pierwszym meczu eliminacyjnym w Porto na stoperze, obok Władysława Żmudy, grał Henryk Kasperczak, w Kopenhadze - Henryk Wieczorek, a na Stadionie Śląskim - Henryk Maculewicz. Na bocznych obronach roszad było jeszcze więcej. I chyba właśnie dlatego nasza ostatnia linia spisywała się przeciętnie. Za dużo zmian i wciąż nowych pomysłów.
Na środku pola nie było takiego ruchu. Zwykle występowali Kazimierz Deyna, Henryk Kasperczak
Gorgonia, kłopoty zdrowotne Antoniego Szymanowskiego i Adama Musiała postawiły trenera w trudnej sytuacji. Wszyscy wiemy, że niełatwo jest w Polsce znaleźć dobrych obrońców, od dość dawna kłopoty mają z tym trenerzy drużyn ligowych, te same trudności miał więc Jacek Gmoch. W pierwszym meczu eliminacyjnym w Porto na stoperze, obok Władysława Żmudy, grał Henryk Kasperczak, w Kopenhadze - Henryk Wieczorek, a na Stadionie Śląskim - Henryk Maculewicz. Na bocznych obronach roszad było jeszcze więcej. I chyba właśnie dlatego nasza ostatnia linia spisywała się przeciętnie. Za dużo zmian i wciąż nowych pomysłów.<br>Na środku pola nie było takiego ruchu. Zwykle występowali Kazimierz Deyna, Henryk Kasperczak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego