w posiadaniu terrorystów.<br>Wysłannicy bin Ladena mieli kupić bomby walizkowe od ukraińskich naukowców w 1998 roku. Do transakcji doszło ponoć w afgańskim mieście Kandahar, które było wówczas twierdzą sprzymierzonych z al-Kaidą talibów.<br>Bomby walizkowe to zminiaturyzowane ładunki nuklearne, które wyprodukowano w ZSRR do działań na tyłach wroga. Po rozpadzie Związku Radzieckiego Ukraina przekazała Rosji swój arsenał nuklearny.<br>Ukraina od kilku już lat pojawia się na liście państw, podejrzewanych o nielegalny handel bronią. A jak ujawnił w 1997 roku były szef rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa, gen. Aleksandr Lebiedź, część bomb walizkowych zaginęła. Według Lebiedzia Moskwie brakuje aż 84 ze 132 skonstruowanych ładunków.<br><br>&lt;tit1&gt;Bombowe