Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 07.15
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 07.15
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
musi się zgłosić bułgarski dyplomata.
Równocześnie pojawiły się doniesienia, że Mohamed Barhaui, szef policji z Mosulu, gdzie doszło do porwania obu Bułgarów, twierdzi, że zakładnicy żyją, są przetrzymywani poza miastem i ich stan zdrowia jest dobry. Nikt w to jednak nie wierzy, tak jak w szansę uratowania drugiego bułgarskiego kierowcy. Zwłaszcza że porywacze postawili warunki dla Bułgarii nie do spełnienia. Zażądali w nocy z wtorku na środę - za wypuszczenie 32-letniego Iwajły Kepowa - uwolnienia wszystkich kobiet przetrzymywanych w irackich więzieniach przez Amerykanów, dając na to zaledwie 24 godziny.
Reakcją władz bułgarskich na tę wyjątkowo trudną sytuację było wspólne oświadczenie prezydenta Georgi Pyrwanowa
Równocześnie pojawiły się doniesienia, że Mohamed Barhaui, szef policji z Mosulu, gdzie doszło do porwania obu Bułgarów, twierdzi, że zakładnicy żyją, są przetrzymywani poza miastem i ich stan zdrowia jest dobry. Nikt w to jednak nie wierzy, tak jak w szansę uratowania drugiego bułgarskiego kierowcy. Zwłaszcza że porywacze postawili warunki dla Bułgarii nie do spełnienia. Zażądali w nocy z wtorku na środę - za wypuszczenie 32-letniego Iwajły Kepowa - uwolnienia wszystkich kobiet przetrzymywanych w irackich więzieniach przez Amerykanów, dając na to zaledwie 24 godziny.
Reakcją władz bułgarskich na tę wyjątkowo trudną sytuację było wspólne oświadczenie prezydenta Georgi Pyrwanowa
musi się zgłosić bułgarski dyplomata.<br>Równocześnie pojawiły się doniesienia, że <name type="person">Mohamed Barhaui</>, szef policji z <name type="place">Mosulu</>, gdzie doszło do porwania obu Bułgarów, twierdzi, że zakładnicy żyją, są przetrzymywani poza miastem i ich stan zdrowia jest dobry. Nikt w to jednak nie wierzy, tak jak w szansę uratowania drugiego bułgarskiego kierowcy. Zwłaszcza że porywacze postawili warunki dla <name type="place">Bułgarii</> nie do spełnienia. Zażądali w nocy z wtorku na środę - za wypuszczenie 32-letniego <name type="person">Iwajły Kepowa</> - uwolnienia wszystkich kobiet przetrzymywanych w irackich więzieniach przez Amerykanów, dając na to zaledwie 24 godziny.<br>Reakcją władz bułgarskich na tę wyjątkowo trudną sytuację było wspólne oświadczenie prezydenta <name type="person">Georgi Pyrwanowa
