nie wyciągnie. W tym znaczeniu kluczowy dla wywodów Joanny Tokarskiej-Bakir jest postulat, by Europa (ludzkość) skupiała się na "wartościach takich jak wolność i wiedza - tych dwu, i koniecznie razem!". Istotnie wolność trwoniąca wiedzę, zaniedbująca edukację - trwoni samą siebie.<br><br>Z drugiej strony, przecież wszystkiego ani się nauczyć, ani przeczytać niepodobna. Zwłaszcza nauczyć się tyle, ile umie, i przeczytać tyle, ile przeczytała Tokarska-Bakir. Tyle nie przeczyta nie tylko amerykański żołnierz, islamski terrorysta, Donald Rumsfeld, prezydent Bush, Marian Stala, tyle nie przeczytam nawet ja, choć czytam sporo. Jestem wszakże od nich w lepszej sytuacji, nie muszę czytać tego, co czyta Tokarska-Bakir