Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o remoncie
Rok powstania: 1998
Tytuł: Rozmowa o remoncie
Rok powstania: 1998
ale lubię telewizję oglądać.
- A ja nie lubię, oglądam, bo czasami tak wychodzi, no. Jak leżę, czy coś no to tak, jeszcze nie ma co, no być może wtedy przełączę na jakiś kanał, gdzie byłoby coś takiego przyjemnego, ale, wiesz, tylko dlatego, że raz w roku obejrzę jakiś film, płacić abonament trzydzieści złotych i robić sobie dziury w ścianach.
- E , ja to, ja to trochę więcej telewizji oglądam.
- An ja nie.
- Jakieś tam kanały z różnymi dziwnymi, z innymi rzeczami.
- Jakiś film sobie oglądam komedię, wiesz.
- Jaką?
- Nie wiem jaką, ale nie ma. Same tragedie są w tej telewizji, same okropności
- A ja nie lubię, oglądam, bo czasami tak wychodzi, no. Jak leżę, czy coś no to tak, jeszcze nie ma co, no być może wtedy przełączę na jakiś kanał, gdzie byłoby coś takiego przyjemnego, ale, wiesz, tylko dlatego, że raz w roku obejrzę jakiś film, płacić abonament trzydzieści złotych i robić sobie dziury w ścianach.
- E , ja to, ja to trochę więcej telewizji oglądam.
- An ja nie.
- Jakieś tam kanały z różnymi dziwnymi, z innymi rzeczami.
- Jakiś film sobie oglądam komedię, wiesz.
- Jaką?
- Nie wiem jaką, ale nie ma. Same tragedie są w tej telewizji, same okropności
ale lubię telewizję oglądać.</><br><who3>- A ja nie lubię, oglądam, bo czasami tak wychodzi, no. Jak leżę, czy coś no to tak, jeszcze nie ma co, no być może wtedy przełączę na jakiś kanał, gdzie byłoby coś takiego przyjemnego, ale, wiesz, tylko dlatego, że raz w roku obejrzę jakiś film, płacić abonament trzydzieści złotych i robić sobie dziury w ścianach. </><br><WHO4>- E , ja to, ja to trochę więcej telewizji oglądam.</><br><who3>- An ja nie.</><br><WHO4>- Jakieś tam kanały z różnymi dziwnymi, z innymi rzeczami.</><br><who3>- Jakiś film sobie oglądam <gap> komedię, wiesz.</><br><WHO4>- Jaką?</><br><who3>- Nie wiem jaką, <gap> ale nie ma. Same tragedie są w tej telewizji, same okropności
