Pod drzwiami banku mieszkańcy miasta składają kwiaty&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Lekarka odpowie za nielegalny zabieg&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Prokuratura aresztowała lekarkę, która podczas nielegalnego zabiegu aborcji spowodowała śmierć pacjentki.&lt;/&gt;<br>Przedstawiono jej zarzuty nielegalnego usunięcia ciąży i spowodowania śmierci pacjentki. Łącznie grozi jej za to 13 lat więzienia. Sądzony będzie również mąż zmarłej kobiety. Za pomoc przy aborcji grozi mu wyrok do trzech lat. Mężczyzna nie został aresztowany. Dwudziestoletnia Katarzyna P. zmarła w sobotę po nieudanym zabiegu w prywatnej klinice. Próbę ratowania jej życia podjęli lekarze ze szpitala w Nowym Dworze Mazowieckim, jednak bez skutku. Zmarła osierociła dziesięciomiesięczną córeczkę. Nadal nieznany jest termin przeprowadzenia sekcji zwłok pacjentki.<br><br>&lt;au&gt;(Metropol